10 listopada - Akademia z okazji święta Niepodległości

10 listopada w Gimnazjum nr 3 im. Noblistów Polskich odbyła się uroczysta akademia z okazji Święta Niepodległości. Uczniowie kl. II e przypomnieli dramatyczne losy państwa polskiego i wysiłki naszych rodaków, dzięki którym nasza ojczyzna po latach zaborów ponownie pojawiła się na mapie Europy. Była to wspaniała lekcja historii i patriotyzmu.

Czołg T-34-85 stanął w Gliwicach w maju 1945 r., zaraz po defiladzie I Drezdeńskiego Korpusu Pancernego Wojska Polskiego na placu Krakowskim. Swój szlak bojowy zakończył w Melniku pod Pragą. Teraz zaopiekują się nim gimnazjaliści.

Uczniowie Gimnazjum nr 3 im. Noblistów Polskich zastąpią kombatani będą opiekować się czołgiem T-34-85. który od 60 lat stoi w centrum Gliwic.

Czołg stojący u zbiegu ulic Powstańców Warszawy i Jasnogórskiej wrósł już w pejzaż miasta. Ludzie umawiają się pod czołgiem, wskazują na niego gdy tłumaczą obcym drogę i od lat, żartując zastanawiają się w co właściwie wycelowana jest lufa. Czy aby nie jest to gabinet prezesa miejscowego sądu?

Tak naprawdę czołg to pomnik II Wojny ?wiatowej, upamiętniający bohaterstwo żołnierzy I Drezdeńskiego Korpusu Pancernego Wojska Polskiego. Gdy w innych miastach na początku lat 90 czołgi stoją­ce na postumentach sprzedawano na złom albo oddawano za bezcen kolekcjonerom. w Gliwicach nikt nawet o tym nie myślał.

T-34 przez całe lata opiekowali się kombatanci z drezdeńskiego korpusu. Jednak teraz, rozsiani po całej Polsce nie są już - Zbyt wielu z nas jest już na wiecznej warcie. Została nas garstka - wyjaśnia pułkownik Eugeniusz Traczuk, żołnierz I Drezdeńskiego Korpusu Pancernego Wojska Polskiego.

Dlatego czołgiem opiekuje się już oficjalnie znajdujące się nieopodal Gimnazjum nr 3. Uczniowie regularnie będą sprzątać teren wokół pomnika, a gdy będzie trzeba, to nawet pomalują gliwickiego kolosa. - To dla nas ogromne wyróżnienie i nie zawiedziemy. Zresztą kombatanci nawet by nam na to nie pozwolili. - mówi z uśmiechem Danuta Tyrka. dyrektorka szkoły.

Uroczystość przekazania warty przy czołgu miała podniosły charakter. Była Kompania Honorowa Wojska Polskiego i Apel Poległych.

Tomasz Głogowski
"Gazeta Wyborcza" - 18.10.2005 r.

Zapraszamy do galerii

Zakończenie II wojny światowej uczczono składając kwiaty pod czołgiem mającym za sobą bojowy szlak.

Wojskowy capstrzyk i złożenie kwiatów pod historycznym czołgiem T-34 stojącym na placu w pobliżu Komendy Miejskiej Policji towarzyszyły wczorajszym obchodom rocznicy zakończenia II wojny światowej. O krótką lekcję historii zadbali uczniowie Gimnazjum nr 3 im. Noblistów Polskich, którzy od roku mają tank pod swoją opieką. Ze względów zdrowotnych nie dojechali kombatanci z Klubu I Drezdeńskiego Korpusu Pancernego Wojska Polskiego. To oni przeszli bojowy szlak w czołgu, który już na stałe zaparkował w Gliwicach.

Dyrektor szkoły, Danuta Tyrka przypomniała najważniejsze fakty i daty związane z II wojną światową po czym młodzież odśpiewała kilka patriotycznych pieśni. Uczestnikami uroczystości byli ponadto żołnierze z VI Batalionu Desantowo-Szturmowego stacjonującego w Gliwicach.

- Takie okazje jak rocznica zakończenia II wojny światowej i uczczenie jej pod czołgiem doskonale wpisują się w nasz program nauki historii. Z honorami traktujemy nietypową spuściznę i ludzi z nią związanych. Dzięki współpracy z kombatantami udało się nam skompletować historyczne materiały do gabloty przypominającej wydarzenia tamtych dni, w tym szlak bojowy Korpusu Pancernego. Tworzymy także izbę pamięci, a od tego roku w naszej szkole działa kółko historyczne poświęcające swoją uwagę wyłącznie II wojnie światowej - mówi nauczycielka historii z "trójki", Helga Bartnik.
Czołg należący do I Korpusu Pancernego Wojska Polskiego w latach 1944-45 przeszedł szlak bojowy od Berdyczowa po Drezno i Mielnik. 12 sierpnia 1945 roku na placu Krakowskim w Gliwicach odbyła się uroczysta defilada tego pułku, przy czym jechał tam również "nasz" czołg. Zdjęcia z tego właśnie wydarzenia zachowały się i zdobią szkolną gazetkę. Potem tank stanął na skwerze u zbiegu ulic Powstańców Warszawy i Jasnogórskiej. Nim pieczę nad nim powierzono uczniom, opiekunami ponad sześćdziesięcioletniego obiektu przez długi czas byli kombatanci. ?wieże kwiaty i znicze pojawiają się przy nim zawsze przy okazji patriotycznych świąt, młodzież dba też o czystość wokół czołgu. (JH)

"Dziennik Zachodni" - 9 maja 2006

Zapraszamy do galerii

Spotkanie pokoleń...

Na zaproszenie dowódcy 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej trzyosobowa delegacja grona pedagogicznego naszego gimnazjum uczestniczyła w Żaganiu w święcie Dywizji. Najbardziej uroczystym momentem, chwilą, która na długo pozostanie nam w pamięci, było odsłonięcie Pomnika Czołgisty 1 DK Pancernej w Żaganiu. Niewątpliwie podobny podniosły nastrój towarzyszył zebranym podczas Apelu Poległych na placu gen. Maczka. Nie sposób wymienić wszystkich atrakcji przygotowanych przez gospodarzy dla zaproszonych gości - od wykładów na temat historii poprzez zwiedzanie jednostki wojskowej do uroczystych chwil podczas defilady wojskowej przed żagańskim pałacem. Ważne były również chwile spędzone na rozmowach z przedstawicielami szkół z całej Polski, szkół, które podobnie jak nasze gimnazjum, współpracują z kombatantami tej dywizji. Nasi opiekunowie - p. generał Łańcucki, p. pułkownik Praczuk i p. pułkownik Solnica zadbali o to, aby spotkanie Żaganiu dostarczyło nam wiele emocji i było bardzo owocne.